придбаного товару

Jak to się stało, że dziś trudno kupić urządzenie działające przez 10 lat
Jeszcze kilkanaście lat temu niemal w każdym domu można było spotkać pralki, lodówki czy telewizory, które służyły całym rodzinom przez dekadę, a czasem i dłużej. Dziś coraz częściej słyszymy, że nowy sprzęt psuje się tuż po zakończeniu gwarancji, a wymiana modułu bywa droższa niż zakup nowego urządzenia. Nic dziwnego, że wielu konsumentów zadaje sobie pytanie: czy istnieje jeszcze elektronika i AGD, które naprawdę mogą posłużyć dziesięć lat? Odpowiedź nie jest prosta, bo zależy zarówno od jakości urządzenia, jak i od tego, jak my sami o nie dbamy.
Dlaczego sprzęt psuje się szybciej niż kiedyś?
Jednym z głównych powodów jest tzw. planowane postarzanie produktów. Producenci projektują urządzenia tak, by po kilku latach użytkowania zaczynały sprawiać problemy – czy to poprzez zużycie podzespołów, czy brak dostępności części zamiennych. Kiedyś wymiana uszczelki w pralce była prosta i tania, dziś wiele elementów jest zintegrowanych i praktycznie nienaprawialnych. Do tego dochodzi miniaturyzacja – nowoczesne smartfony czy laptopy są smukłe i pełne elektroniki, co zwiększa ryzyko awarii, a jednocześnie utrudnia serwisowanie.
Nie można też pominąć faktu, że technologia zmienia się błyskawicznie. Nawet jeśli urządzenie działa bez zarzutu, może przestać być użyteczne z powodu braku aktualizacji oprogramowania. Przykładem są starsze smartfony, które tracą wsparcie systemowe i nie dostają poprawek bezpieczeństwa, przez co stają się zagrożeniem dla użytkowników. Podobny trend widać w motoryzacji – kiedyś samochody mogły służyć nawet 20 lat i wystarczyło kilka podstawowych narzędzi, by poradzić sobie z naprawą w garażu. Dziś auta są pełne zaawansowanej elektroniki, czujników i komputerów pokładowych, co sprawia, że awarie bywają trudniejsze do usunięcia i często wymagają wizyty w autoryzowanym serwisie. Tak jak w przypadku sprzętów domowych, także w motoryzacji coraz częściej pojawia się problem planowanego postarzania oraz ograniczonego dostępu do części.
Jakie urządzenia mogą działać dekadę?
Choć trudno dziś znaleźć sprzęty absolutnie niezniszczalne, wciąż istnieją kategorie i marki, które stawiają na trwałość. Lodówki i pralki z wyższej półki potrafią bez problemu działać 10 lat, jeśli są odpowiednio użytkowane. W elektronice użytkowej sytuacja wygląda podobnie – dobrze dobrany laptop biznesowy czy smartfon ze wsparciem aktualizacji może służyć długo, jeśli będziemy dbać o baterię i pamiętać o regularnych aktualizacjach.
Warto tu wspomnieć o marce Xiaomi, która zyskała opinię producenta sprzętów solidnych i wytrzymałych. Smartfony z serii Redmi czy flagowe modele z linii Xiaomi 14 to urządzenia, które potrafią działać płynnie nawet po kilku latach. Podobnie oczyszczacze powietrza Xiaomi – prosta konstrukcja i wymienne filtry sprawiają, że mogą służyć latami, a konserwacja jest tania i szybka. Do wyjątków należą też roboty sprzątające, które w wielu domach codziennie pracują przez kilka lat, a awarie są sporadyczne i zazwyczaj łatwe do usunięcia.
Jak sprawić, by sprzęt działał dłużej?
Nie zawsze to, jak długo działa urządzenie, zależy wyłącznie od producenta. Bardzo wiele zależy od użytkownika. Oto praktyczne wskazówki, które naprawdę mogą przedłużyć życie elektroniki i AGD:
-
Prawidłowa eksploatacja – nie przeładowuj pralki, nie blokuj wentylacji lodówki, nie ładuj telefonu całą noc.
-
Regularna konserwacja – czyść filtry w odkurzaczach i klimatyzatorach, usuwaj kurz z laptopów i komputerów, wymieniaj szczotki w robotach sprzątających.
-
Aktualizacje oprogramowania – instaluj poprawki systemowe i zabezpieczenia, aby urządzenie było chronione przed atakami i działało stabilnie.
-
Ostrożność przy naprawach – korzystaj z oryginalnych części, najlepiej w autoryzowanych serwisach. Zamienniki niskiej jakości mogą skrócić żywotność sprzętu.
Takie działania naprawdę robią różnicę – przykładowo smartfon Xiaomi po wymianie baterii w 4. roku użytkowania potrafi działać kolejne lata bez żadnych problemów. W przypadku samochodów sytuacja wygląda podobnie: regularny serwis, wymiana oleju, filtrów czy dbanie o stan elektroniki pokładowej sprawiają, że nawet współczesne auta mogą przejechać setki tysięcy kilometrów bez poważnych awarii.
Czy cena równa się trwałość?
Często spotykamy się z opinią, że droższe sprzęty są bardziej trwałe. I faktycznie – w wielu przypadkach urządzenia premium oferują solidniejsze materiały, lepsze podzespoły i dłuższe wsparcie aktualizacyjne. Jednak nie zawsze trzeba wydawać fortunę, by cieszyć się długowiecznym sprzętem. Warto czytać opinie użytkowników, recenzje i zwracać uwagę na dostępność serwisu. Czasami średnia półka cenowa bywa najlepszym kompromisem – urządzenia są wystarczająco solidne, a ich naprawy nie kosztują majątku.
Podobnie jak w świecie motoryzacji – auto premium często oferuje więcej trwałości i komfortu, ale dobrze utrzymany samochód ze średniej półki także może służyć latami. Tu również kluczowe znaczenie ma świadomość użytkownika i jego podejście do eksploatacji.
Trendy i przyszłość trwałej elektroniki
W ostatnich latach coraz więcej mówi się o tzw. „prawie do naprawy”. Unia Europejska pracuje nad regulacjami, które będą zobowiązywać producentów do zapewnienia dostępności części zamiennych przez co najmniej 7–10 lat po premierze produktu. To ogromna zmiana, która sprawi, że naprawa stanie się bardziej opłacalna i powszechna.
Dodatkowo na rynku pojawiają się urządzenia projektowane w sposób modułowy – łatwiejsze do rozkręcenia i wymiany elementów. W przyszłości możemy spodziewać się laptopów czy smartfonów, w których wymiana baterii czy wyświetlacza będzie szybka i tania. Xiaomi już teraz idzie w tym kierunku, oferując użytkownikom łatwą konserwację w produktach smart home – od wymiennych filtrów w oczyszczaczach powietrza po modułowe akcesoria w robotach sprzątających.
W motoryzacji obserwujemy podobne trendy – coraz częściej pojawiają się głosy o obowiązku zapewnienia dostępności części do samochodów przez dłuższy czas. Być może przyszłość przyniesie nie tylko sprzęty AGD i smartfony projektowane na dekadę, ale także auta, które znowu będą mogły służyć rodzinom przez długie lata, bez konieczności wymiany po kilku sezonach.

Czy sprzęt na 10 lat jeszcze istnieje?
Odpowiedź brzmi: tak, choć trzeba go dobrze poszukać i odpowiednio o niego dbać. Lodówki, pralki, oczyszczacze powietrza czy roboty sprzątające mogą działać przez dekadę, jeśli będą regularnie konserwowane. Smartfony czy laptopy, choć szybciej się starzeją technologicznie, również mogą posłużyć wiele lat, o ile nie zaniedbamy aktualizacji i ochrony baterii. Podobnie jest z samochodami – współczesne modele mają swoje ograniczenia, ale odpowiednia eksploatacja i serwisowanie mogą znacząco wydłużyć ich życie.
Kluczem jest świadomy wybór – nie zawsze najtańszy sprzęt okaże się oszczędnością. Warto szukać marek, które stawiają na jakość i zapewniają dostępność serwisu, a także pamiętać o codziennych nawykach, które przedłużają życie elektroniki i maszyn. Bo choć świat idzie w stronę szybkiej wymiany sprzętów, wciąż możemy znaleźć urządzenia, które z powodzeniem posłużą nam nawet dekadę – dokładnie tak, jak marzymy, kupując nową pralkę, smartfon czy samochód.